Witajcie w kolejnym tutorialu.
Dzisiaj chciałbym zaprezentować wam sposób, dzięki któremu będziecie mogli łatwo i przyjemnie podejrzeć tłumaczenia w przeglądarce internetowej.
Pewnie zdarzały się wam problemy z ttxem i jedynym ratunkiem na odzyskanie tłumaczenia była baza.
Robiąc korektę wolimy mieć dokument w formie wizualnej, która pozwala nam na szybkie i sprawne czytanie tłumaczonego dokumentu.
Czasami chcemy coś skonsultować z klientem, który nie posiada tych wszystkich narzędzi, jakimi dysponuje tłumacz.
Z pomocą przyjdą nam wtedy arkusze styli CSS.
Ttx ma strukturę dokumentu xml, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby takiego ttx’a sformatować za pomocą kilku reguł CSS.
Po pierwsze zmieniamy rozszerzenie naszego pliku ttx na xml.
Następnie edytujemy go w edytorze tekstowym np. notepad++.
Na samym początku dodajemy
<?xml version=’1.0′?>
<?xml-stylesheet type=”text/css” href=”formatowanie-ttxa.css”?>
Gdy już zapiszemy plik musimy utworzyć arkusz styli CSS.
Nazwę pliku arkusza deklarujemy w <?xml-stylesheet type=”text/css” href=”formatowanie-ttxa.css„?>
Tak więc tworzymy plik o nazwie formatowanie-ttxa.css, a następnie otwieramy w edytorze tekstowym.
Następnie wklejamy:
tradostag
{
background:url(https://blog-new.atominium.com/cat-tutorials/atominium.png) no-repeat;
padding-top:100px;
}
*
{
padding-top:2px;
padding-right:100px;
color:red;
font-size:14px;
display:block;
}
i zapisujemy plik CSS.
Dzięki temu uzyskamy coś takiego:
Eksperymentowałem również na dwujęzycznym pliku MS word w formacie docx.
Oto jaki efekt uzyskałem:
Czystego docx również możecie formatować za pomocą reguł CSS.
Jeżeli nie pamiętacie, jak dobrać się do pliku docx, to zapraszam do poprzedniego tutoriala.
Przeglądarka to po prostu parser plików html, xhtml oraz XML.
Format XML na stałe związał się z branżą tłumaczeniową oraz standardami programistycznymi, więc nie będzie problemów, aby w podobny sposób sformatować inne tego typu pliki przy pomocy reguł CSS.
Dzięki tej metodzie można w łatwy sposób skopiować tekst do tłumaczenia oraz wydrukować go w formie, która nam odpowiada bez zbędnej grafiki. Najbardziej przydatną funkcją jest możliwość dostosowania wielkości czcionki oraz podział na lewą i prawą kolumnę. Możemy taki plik zamieścić również na naszej stronie www i osoba, która posiada przeglądarkę, będzie w stanie zobaczyć zawartość pliku ttx itp. itd.
Co najważniejsze mamy kolejny sposób na odzyskanie tłumaczenia z uszkodzonego pliku ttx.
Jeśli ktoś jest biegły w CSS, to polecam zabawę z tagami <Tuv lang> w pliku ttx oraz z tagami <w:lang> w dwujęzycznym pliku docx.