Czy to już koniec Five o’clock?
Ani miś Paddington, ani też Trafalgar Square, ani tym bardziej londyńskie double-decker busy nie stanowią o brytyjskości w takim stopniu jak popołudniowa herbatka, czyli kultywowany od stuleci five o’clock. Ale drżyj Brytanio! Według badań popularność herbaty wśród coraz młodszego pokolenia Brytyjczyków spada. Herbatę pija 88 proc. Brytyjczyków w wieku powyżej 65 lat, natomiast w grupie […]