Wszystkim, którzy nie przepadają za piłką nożną polecam na weekend najnowszą wystawę w Muzeum Narodowym pt. „Aleksander Rodczenko. Rewolucja w fotografii”. Wśród ponad trzystu prac można zobaczyć prawie 200 zdjęć, a także kolaże, fotomontaże i grafikę użytkową (tj. okładki magazynów, plakaty i książki). Wszystkie prace pochodzą ze zbiorów Muzeum Moskiewskiego Domu Fotografii.
Sam Aleksandr Rodczenko był znanym rosyjskim malarzem, rzeźbiarzem, projektantem plakatów, a także jednym z czołowych przedstawicieli konstruktywizmu. Opracował on własną metodę twórczą zwaną „metodą Rodczenki”, polegającą na stosowaniu ukośnej kompozycji, skrótów perspektywicznych i podobnych środków łączonych jednak z głębokim romantyzmem.
Moim zdaniem wystawa jest świetną lekcja o tamtych czasach dla studentów filologii rosyjskiej głównie ze względu na zdjęcia Majakowskiego, Jesienina i innych znanych w tamtym okresie twórców.
Z tej perspektywy lata dwudzieste XX wieku w literaturze i kulturze rosyjskiej nie wydają się aż tak straszne 🙂
EG