Kiedy możesz potrzebować tłumaczenia języka czeskiego? Przyda się ono z pewnością w wielu sytuacjach, ale cenne będzie również podczas słuchania piosenek Jaromíra Nohavicy. Tylko wtedy docenisz kunszt tekstów, które wyśpiewuje artysta, często także na koncertach w Polsce.
A teraz najważniejsza informacja! W Atominium właśnie trwa promocja. W dniach od 30.08.2010 do 17.09.2010 r. możesz skorzystać z 10% rabatu na tłumaczenia zarówno z języka czeskiego, jak i na język czeski*. Proponuję wysłać zapytanie na adres atominium@atominium.com lub odwiedzić nas na Krupniczej 12/7 w Krakowie.
* promocja nie obejmuje tłumaczeń uwierzytelnionych; promocja nie łączy się z innymi zniżkami; warunkiem skorzystania z niej jest powołanie się na kod oferty CS/2010/09 w momencie składania zlecenia.
Moją ulubioną piosenką jest Kometa. Posłuchajcie i przeczytajcie, o czym śpiewa Nohavica:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=eIct9dw65cY[/youtube]
Spatřil jsem kometu oblohou letěla
chtěl jsem jí zazpívat ona mi zmizela
zmizela jako laň u lesa v remízku
v očích mi zbylo jen pár žlutých penízků
Penízky ukryl jsem do hlíny pod dubem
až příště přiletí my už tu nebudem
my už tu nebudem ach pýcho marnivá
spatřil jsem kometu chtěl jsem jí zazpívat
O vodě o trávě o lese
o smrti se kterou smířit nejde se
o lásce o zradě o světě
a o všech lidech co kdy žili na téhle planetě
Na hvězdném nádraží cinkají vagóny
pan Kepler rozepsal nebeské zákony
hledal až nalezl v hvězdářských triedrech
tajemství která teď neseme na bedrech
Velká a odvěká tajemství přírody
že jenom z člověka člověk se narodí
že kořen s větvemi ve strom se spojuje
krev našich nadějí vesmírem putuje
Spatřil jsem kometu byla jak reliéf
zpod rukou umělce který už nežije
šplhal jsem do nebe chtěl jsem ji osahat
marnost mě vysvlékla celého donaha
Jak socha Davida z bílého mramoru
stál jsem a hleděl jsem hleděl jsem nahoru
až příště přiletí ach pýcho marnivá
my už tu nebudem ale jiný jí zazpívá
O vodě o trávě o lese
o smrti se kterou smířit nejde se
o lásce o zradě o světě
bude to písnička o nás a kometě
|
Ujrzałem kometę po niebie płynęła
chciałem jej zaśpiewać lecz zaraz zniknęła
zniknęła jak łania w leśnym zagajniku
w oczach mi została garść złotych grosików
Pieniążki ukryłem pod dębu gałęzie
gdy znowu przyleci nas już tu nie będzie
nikogo nie będzie próżno się spodziewać
widziałem kometę chciałem jej zaśpiewać
O wodzie o trawie o lesieo śmierci z którą nie można pogodzić się
o zdradzie miłości o świecie
no i o ludziach żyjących na naszej planecie
Na dworcu gwieździstym wagony bezpańskie
pan Kepler rozpisał prawidła niebiańskie
szukał i ustalił dzięki swej lunecie
prawa które ciążą śmiertelnym na świecie
Wielkie i odwieczne tajniki przyrody
że tylko z człowieka człowiek się urodził
że korzeń z gałęźmi dąb wielki buduje
a krew naszych myśli kosmosem wędruje
Widziałem kometę jak relief świetlisty
rzeźbiony rękami dawnego artysty
chciałem się wspiąć w górę dotknąć jej zmysłamizostałem sam nagi z pustymi rękami
Jak posąg Dawida z marmuru białego
sięgałem choć wzrokiem do nieba samego
gdy znowu nadleci ach pycho chełpliwa
nas już tu nie będzie ktoś inny jej zaśpiewa
O wodzie o trawie o lesie
o śmierci z którą tak trudno pogodzić się
o zdradzie miłości o świecie
będzie to piosenka o nas i komecie
|
Tłumaczenie i tekst piosenki pochodzą ze strony: http://www.tekstowo.pl/piosenka,jaromir_nohavica,kometa.html