Znajomość kilku języków obcych nie jest dla nas czymś niezwykłym. Czy osoba mówiąca trzema językami zasługuje na miano poligloty? Na kartach historii zapisali się ludzie, którzy znali nawet 30 języków! Niewiarygodne? Przykładem może być Robert Stiller, polski tłumacz, językoznawca i pisarz. Może on pochwalić się znajomością m.in. angielskiego, niemieckiego, francuskiego, rosyjskiego, czeskiego, malajskiego, dwóch łużyckich, ukraińskiego, białoruskiego, łaciny, holenderskiego, islandzkiego, szwedzkiego, hiszpańskiego, jidysz i hebrajskiego. Wywiad z nim możecie znaleźć na stronie: http://www.marhan.pl/index.php/jezyk-angielski/37-poligloci/75-robert-stiller. Kolejnym fenomenalnym poliglotą był urodzony w Świebodzicach Emil Krebs, który znał… 90 języków! Czytając artykuł o nim, zastanawiałam się, czy jest to w ogóle możliwe. Życiorys Emila Krebsa zamieszczony jest na http://www.marhan.pl/index.php/jezyk-angielski/37-poligloci/73-emil-krebs. A jednym z najsłynniejszych poliglotów był z pewnością Jan Paweł II, który oprócz języka ojczystego posługiwał się siedmioma innymi.