Tradycja zdobienia jaj jest znana na naszych ziemiach od czasów pogańskich. Wtedy jajko było symbolem płodności i odradzającego się życia. Skąd jednak pochodzi samo słowo pisanka? W staropolszczyźnie czasownik pisać oznaczał rysować lub malować, tak więc pojęcie dzban pisany oznaczało, że naczynie jest po prostu ozdobione. Oprócz pisanek należy wyróżnić także pochodzące z Kaszub kraszanki, czyli jajka malowane na jeden kolor, najczęściej czerwony, ozdobione metodą woskową (wzory są rysowane woskiem przed barwieniem) lub rylcową, która polega na wykonywaniu wzorów na ubarwionym już jajku przy pomocy precyzyjnego rylca. Nazwa kraszanka pochodzi od rosyjskiego słowa krasit’, czyli ozdabiać, malować. Słowo krasa jest staropolskim odpowiednikiem współczesnego uroda, piękno. Warto dodać, że bardzo często rosyjskie słowo krasit’ i pochodzący od niego rzeczownik krasiwyj (piękny) jest mylony ze słowem krasnyj, czyli czerwony.
Za naszą wschodnią granicą najbardziej znane są pisanki huculskie, zdobione metodą batikową, polegającą na naprzemiennym pokrywaniu jajek kolejnymi warstwami wosku i zanurzaniu ich w barwnikach o różnych kolorach. Zabarwią się tylko elementy niepokryte woskiem, dlatego w kolejnych fazach barwienia istotne jest używanie coraz ciemniejszego barwnika. Do nanoszenia woskowych wzorów używa się specjalnego narzędzia, zwanego kistką lub pisielcem. Oprócz huculskich, do najbardziej rozpoznawalnych należą pisanki bukowińskie i pokuckie. Różnią się one od huculskich jedynie kolorem tła, które jest w tym przypadku czerwone lub brązowe, a także wzorem, który jest większy i prostszy.
Polacy mogą poszczycić się przepięknymi pisankami kurpiowskimi o jednolitych kolorach, ale za to pokrytych misternymi zdobieniami wykonanymi metodą woskową lub rylcową. Z kolei lipskie pisanki zachwycają drobniuteńkimi wzorami, z których każdy ma swoją nazwę, np. bocianiuszki lub sobacze łapki. W okolicach Łowicza do zdobienia pisanek wykorzystuje się miniaturowe wycinanki z papieru wzorowane na tradycyjnych kodrach łowickich, czyli charakterystycznych wycinankach pochodzących z tego regionu.
Dzisiaj ogromna liczba pisanek w najprzeróżniejszych kolorach, wykonanych z rozmaitych materiałów, dostępna jest w sklepach. Od naturalnych barwników, takich jak łupiny cebuli, orzechów, kora drzew i zioła przeszliśmy do tych syntetycznych. Jednak osób, które potrafią własnoręcznie wykonać tradycyjną pisankę jest coraz mniej. I nic dziwnego – to trudna sztuka, oprócz talentu wymagająca także cierpliwości i precyzji. Jednak w efekcie powstają miniaturowe dzieła sztuki, z których każde jest wyjątkowe i niepowtarzalne.
(DK)