Korzystając z ostatnich (mam nadzieję :)) deszczowych dni tej jeszcze nie do końca rozpoczętej wiosny, polecam wszystkim po raz kolejny zagłębić się w dobrej lekturze. Próbując połączyć swoje zamiłowanie do nauki języków (tym razem angielskiego) z sympatią do mrocznych kryminałów (takich jak powieści szwedzkiego pisarza Henninga Menkella), z przyjemnością sięgnęłam po kolejną książkę Petera Robinsona „Dead right”. Jego cykl o inspektorze Alanie Banksie to bardzo popularna ostatnio seria kryminałów, które łączy postać głównego bohatera – detektywa (prawie wszystkie części tej serii są dostępne w języku angielskim polskim rynku). Są to bardzo dobrze napisane powieści kryminalne, których akcja rozgrywa się w mieście Leeds w północnej Anglii. Oprócz ciekawych historii przedstawionych w tych książkach plusem przy ich czytaniu może być również ćwiczenie języka angielskiego i różnych zwrotów używanych na co dzień przez Brytyjczyków (i zaznaczam, że nie chodzi mi o naukę słów typu krew, zabójstwo, śmierć etc ;)).
Miłej lektury, ale uważajcie – podobno bardzo łatwo można się od tych książek uzależnić 😉
EG.