Czy Wy też macie wrażenie, jakby nagle Kraków klimatycznie przeniósł się w rejony odległej Szwecji? Jeśli nie przerażają Was takie zimne skandynawskie klimaty" />

Czy Wy też macie wrażenie, jakby nagle Kraków klimatycznie przeniósł się w rejony odległej Szwecji? Jeśli nie przerażają Was takie zimne skandynawskie klimaty, polecam Wam najnowszą książkę znakomitego szwedzkiego autora kryminałów, Henninga Mannkela, pod tytułem Piramida. Jest to zbiór opowiadań, którego głównym bohaterem jest – znany być może szerszej publiczności – Kurt Wallander, inspektor policji     z portowego miasteczka Ystad w Szwecji. W opowiadaniach opisana jest przeszłość tego barwnego bohatera, którego bliżej możemy poznać              w innych książkach Mannkela, takich jak Morderca bez twarzy, Biała lwica czy też Piąta kobieta. Na mojej osobistej liście książek do przeczytania   w najbliższym czasie książka Piramida zajmuje chlubne pierwsze miejsce i, jak na razie, nie została zdetronizowana :).

EG.

Pomożemy w tłumaczeniu.Zadzwoń