Posługiwanie się technologią MTPE (Machine Translation Post-Editing), czyli postedycją tłumaczenia maszynowego, staje się codziennością w pracy tłumacza. Z jednej strony przedkłada się to na znaczną poprawę wydajności pracy i obniżenie kosztów, z drugiej – budzi obawy o jakość przekładów i przyszłość zawodu tłumacza.
Czym tak właściwie jest MTPE?
MTPE to rodzaj procesu tłumaczeniowego, w ramach którego dokument jest najpierw przekładany przez silnik tłumaczenia maszynowego (MT), przykładowo Google Translate lub sztuczną inteligencję (AI), po czym wynik tego procesu jest weryfikowany przez człowieka. Istnieją dwa typy postedycji: lekka i pełna.
Postedycją lekką nazywamy po prostu uczynienie tekstu zrozumiałym dla odbiorcy. Koryguje się wtedy błędy gramatyczne i poprawia mylące lub niedokładne zwroty. Jest to idealne rozwiązanie dla tekstów używanych do celów wewnętrznych lub potrzebnych jedynie przez krótki czas.
Pełna postedycja to bardziej szczegółowe podejście obejmujące nie tylko podstawową korektę, ale także wprowadzenie dodatkowych poprawek. Tekst po pełnej postedycji powinien osiągnąć jakość porównywalną z tłumaczeniem wykonanym przez człowieka. Korektor wykonujący postedycję pełną pracuje nad utrzymaniem spójności, tonu i stylu dokumentu. Dobiera precyzyjne terminy i zwroty oraz uwzględnia w tłumaczeniu niuansy kulturowe i językowe, które wciąż stanowią problem dla silników tłumaczenia maszynowego.
Pozytywne aspekty postedycji
Korzystanie z MTPE sprawia, że proces tłumaczenia jest zdecydowanie szybszy. Wygenerowany tekst należy poprawić, nie trzeba zatem wpisywać wszystkich znaków ręcznie. Postedycja jest bardziej przystępna cenowo, zapewnia elastyczność, skalowalność projektów i większą produktywność tłumacza. Tłumaczenia maszynowego nie można jednak brać za pewnik, a kontrolę nad jakością tekstu zawsze powinien sprawować człowiek.
Trudności związane ze stosowaniem MTPE
Metoda MTPE może być oparta zarówno na tłumaczeniach wykonanych przez sztuczną inteligencję, jak i przez silniki tłumaczeniowe. Narzędzia te wykorzystują różne algorytmy do przetwarzania informacji, analizy baz danych, korpusów itd. Z tego powodu mogą pojawić się nieoczekiwane trudności przy porównywaniu tłumaczeń tego samego tekstu opracowanego przez różne narzędzia tłumaczenia maszynowego. Inne problematyczne kwestie związane ze stosowaniem MTPE to między innymi: zła interpretacja tekstu wyjściowego, niedostosowanie lub brak spójności w zachowaniu formy, tłumaczenie dosłowne, błędy wynikające z kontekstu, literówki, niepoprawny szyk zdania itp.
Należy pamiętać, że chociaż postedycja tłumaczenia maszynowego jest już osiągalna, to nie wszystkie projekty tłumaczeniowe mogą być realizowane z wykorzystaniem tej metody. Przykładem są tłumaczenia marketingowe. W marketingu wiele haseł jest nieprzetłumaczalnych dla algorytmów tłumaczenia maszynowego. Trudno sobie wyobrazić, by MTPE wykorzystywano także w przypadku tłumaczeń literackich. Dlatego w branży tłumaczeniowej MTPE można traktować jedynie jako narzędzie wspomagające pracę tłumaczy, a nie jako sposób na zastąpienie człowieka sztuczną inteligencją.
(Z. M.)