Nie tylko szampony można reklamować jako cudowne specyfiki łączące właściwości dwóch produktów w jednym opakowaniu. Okazało się, że książki też 🙂 Jednym z najlepszych sposobów nauki języka jest lektura książek w oryginale. A jeszcze lepsze efekty daje porównywanie oryginału z tłumaczeniem podczas czytania. Książki, które to umożliwiają, łatwo znaleźć w księgarniach. Dla nieopierzonych jeszcze tłumaczy jest to też dobry sposób na podpatrzenie warsztatu starszych, bardziej doświadczonych kolegów po fachu.
Dla przykładu wydawnictwo Langenscheidt ma w swojej ofercie kilka tytułów dwujęzycznych, od kryminałów (Dziewczyna, która nie ma wspomnień. The Girl Without a Memory) po literaturę kobiecą (Trzy drinki i nowe życie. Three Cocktails and a New Life). Z kolei Wydawnictwo Literackie przygotowało coś specjalnego dla miłośników poezji oraz języka niemieckiego. Książka zatytułowana Sto wierszy – Sto pociech to, jak sama nazwa wskazuje, zbiór stu najpiękniejszych wierszy Wisławy Szymborskiej w oryginale oraz w tłumaczeniu na język niemiecki. W księgarniach znajdziemy również dwujęzyczne albumy dotyczące malarzy, a także przewodniki po Polsce.