Tłumaczenie maszynowe polega na automatycznym tłumaczeniu tekstu (lub mowy) z jednego języka na drugi za pomocą systemów tłumaczenia maszynowego. Taki rodzaj tłumaczenia większości kojarzy się z innowacyjnością oraz nowoczesnością, jednak pierwsze pomysły padły już w XVII wieku. Jednak dopiero nadejście ery komputerowej pozwoliło na rozbudowanie takich systemów i użytkowanie przez tłumaczy. Pomimo wielu funduszy przeznaczonych na badania nad ulepszeniem systemów MT, wciąż nie są one idealne i czasami mogą sprawić więcej problemów tłumaczowi, niż pomóc. Zatem jakie są zalety oraz wady takiego tłumaczenia?
Zacznijmy od tych lepszych stron – przede wszystkim tłumaczenie maszynowe pozwala na szybszą pracę. Przyczynia się do tego również pamięć tłumaczeniowa, systematycznie uzupełniania przy okazji kolejnych tekstów źródłowych oraz wyjściowych. Ze względu na rosnący eksport dóbr oraz międzynarodowe współprace, tłumacze mają „ręce pełne roboty”. Przetłumaczenie kilkuset stron umów lub specyfikacji maszynowej jest czasochłonne oraz wyczerpujące, dlatego tłumaczenie maszynowe może być sporym odciążeniem.
Mogłoby się wydawać, iż takie tłumaczenie to same korzyści jednak systemy tłumaczenia maszynowego posiadają wiele wad i często dokładają dodatkowej pracy. Przede wszystkim takie tłumaczenie jest bardzo dosłowne – dlatego teksty literackie nie są w ten sposób tłumaczone. Aby uniknąć błędów, zazwyczaj związanych z różnicami gramatycznymi w poszczególnych językach, warto aby tłumacz dokonał poprawek. Taki rodzaj tłumaczenia nazywany jest Tłumaczeniem wspomaganym przez człowieka (Human Aided Machine Translation, HAMT). Rozróżniamy jeszcze inny rodzaj – tłumaczenie wspomagane maszynowo (Machine Aided Human Translation, MAHT), gdzie tłumaczenie wykonywane jest głównie przez tłumacza, a komputer służy tylko pomocniczo do usprawnienia całego procesu.
To tylko kilka podstawowych informacji na temat tłumaczenia maszynowego, ale warto dowiedzieć się więcej, aby usprawnić swoje tłumaczenia i zaoszczędzić czas.
(IL)
