Obecnie na świecie używa się około 6 – 7 tysięcy języków. Jak wiadomo jednak – język językowi nierówny. Nauka niektórych przychodzi nam z łatwością, a inne wydają się być niemożliwe do opanowania, jak chociażby język chiński, dzięki któremu powstało używane przez Polaków określenie „chińszczyzna”, jako wyznacznik czegoś kompletnie niezrozumiałego. Z istnienia wielu języków nawet nie zdajemy sobie sprawy. Oprócz lingwistów, zapewne niewiele osób spotkało się choćby z nazwą języka, używanego przez pewne niewielkie brazylijskie plemię – mowa tu o języku Piraha.
Język ten jest jednym z ulubionych obiektów badań lingwistycznych ze względu na jego ciekawe cechy. Jest to przede wszystkim jeden z najprostszych języków świata pod względem ilości spółgłosek i samogłosek, które są w nim używane. Dla Indian z tego plemienia pojęcie liczb jest czymś abstrakcyjnym. Pomimo wielu prób nauczenia ich liczyć chociażby do 10, okazało się to prawie że niewykonalne. Jedyne wyznaczniki ilości, którymi się posługują to określenia na „jedno” i „więcej”.
Warto też wspomnieć o braku nazw kolorów w ich słowniku. Kiedy Indianie Piraha chcą określić jakiś kolor, najczęściej posługują się porównaniem typu „brudna krew”.
Ograniczone są też ich pojęcia dotyczące określania pokrewieństwa np. jednym słowem można nazwać zarówno matkę jak i ojca. Wiąże się to poniekąd z ich prostym pojmowaniem stopnia pokrewieństwa. Dla Indian Piraha dalsze relacje typu babcia-wnuk są już zbyt abstrakcyjne. Dla biednych maluchów, pozbawionych prawdziwych dziadków, rekompensatą mogą być silne więzi łączące plemię, dzięki czemu są oni wnukami wszystkich jego starszych członków.
W zamian za liczne braki w języku Piraha (które mogą nimi być tylko z naszego punktu widzenia) jego użytkownicy posiadają bardzo rozbudowane słownictwo związane z fauną i florą. Wynika to przede wszystkim z faktu, że są oni plemieniem myśliwsko-zbieraczym.
Pomimo ubogiej fonetyki języka (8 spółgłosek i 3 samogłoski), Piraha nadrabiają dość ograniczone możliwości formowania słów poprzez użycie zróżnicowanej intonacji, a nawet formy gwizdanej języka, która pomaga między innymi w komunikacji podczas polowań.
Ciekawym faktem jest również bardzo skomplikowana odmiana czasownika (aż 16 kategorii), co przy tak małej liczbie rzeczowników i przymiotników stanowi interesujący kontrast.
Na chwilę obecną, plemię Piraha liczy sobie zaledwie około 300 członków, więc można pokusić się o stwierdzenie, że ich język jest językiem wymierającym. Przerażająca jest myśl, jak wiele języków już wymarło wraz z ich ostatnimi użytkownikami. W nie aż tak odległej przyszłości możemy nie mieć już możliwości usłyszenia tego nietypowego języka, jakim jest język Piraha.
(ID)