Język angielski na nikim już nie robi wrażenia – teraz nadszedł czas na języki nietypowe, takie jak chiński, szwedzki czy też języki bałkańskie.
Jeszcze 10 lat temu ogłoszenie o pracę, w którym wymagano by znajomości takich języków, należało do rzadkości, nie mówiąc już o czasach bardziej odległych, kiedy nauka mało popularnych języków była albo zupełnie niemożliwa, albo wręcz podejrzana. W tej chwili zajęcia z języka chińskiego prowadzone są nawet w szkołach podstawowych, jak widać na załączonym zdjęciu z „Gazety Wyborczej”, na którym pani Lin prowadzi lekcję tego języka w poznańskich Krzesinach.
Znajomość nietypowych języków otwiera wiele różnych możliwości zawodowych, począwszy od pracy w call center czy działach współpracy z zagranicą w międzynarodowych korporacjach, a skończywszy na pracy tłumacza ustnego i pisemnego, przewodnika turystycznego czy też urzędnika w organach Unii Europejskiej lub w ambasadzie. Kursy językowe rozpoczynają się w październiku. Czas na naukę! Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej Gazety Wyborczej, a także Monster Polska.
Fot. Piotr Skornicki. Gazeta Wyborcza
Autor: Magda Krakowska