Słynna już saga o młodym czarodzieju zyskała wielką popularność w Polsce. Niewielu jednak wie, jak wielkim kunsztem wykazał się autor polskiej wersji językowej – Andrzej Polkowski.
„Tłumaczenie książek J. Rowling to wspaniała przygoda. Występują tam różne żargony, różne sposoby wypowiadania się różnych rodzajów ludzi i poszczególnych bohaterów. Zabawy językowe to sama rozkosz! Najwięcej trudności sprawia wymyślanie odpowiedników imion własnych, które coś znaczą, ale bardzo to lubię. No i tych wszystkich magicznych stworów, zaklęć, eliksirów itd.” – twierdzi Andrzej Polkowski.
Jeśli dokładnie przeanalizujemy książkę w warstwie językowej, okaże się, że to mistrzowskie dzieło, które pozwala bez pamięci zatopić się w magicznej krainie Harry’ego.
Przekład tekstu powinien maksymalnie oddawać to, co zamierzył autor oryginału. Chodzi o to, żeby czytelnik polski czuł i widział to samo, co czytelnik angielski. A język polski ma przecież inny charakter niż angielski, posługuje się innymi zwrotami, w określonych sytuacjach wymaga użycia innych słów. No i w oryginale pojawiają się gry słów, kalambury, które nie sposób przełożyć dosłownie.
Polkowski pokazał, że wie i rozumie zamiary autorki książki, bo jak nikt inny potrafił opisać magiczny świat bohatera i umożliwić czytelnikom przeżywanie przygód młodego czarodzieja razem z nim. To dzięki Polkowskiemu cykl książek o Harrym Potterze zyskał popularność również w Polsce.
Więcej informacji: http://dzieci.sdsi.eu.org/strony/malgosiajoanna/polkowski.html