Większość z nas, śledzących poczynania Ozzy Osbourne’a, trwała zapewne w przekonaniu, że po udziale w reality show „The Osbournes”, czy wydaniu lichej płyty „Black Rain”, nie należy spodziewać się fajerwerków i kontynuacji jego kariery muzycznej. Czego bowiem można oczekiwać po rockmanie, związanym z legendarnym Black Sabbath, „znanym” z obgryzania główek niewinnym zwierzakom, który nieobcesowo paraduje w domowym dresiku na oczach milionów widzów lub posiadając zaplecze w postaci znakomitych muzyków wydaje płytę, o której istnieniu należałoby w ogóle nie wspominać?!?
Tymczasem, ku wielkiemu zaskoczeniu, Osbourne w czerwcu bieżącego roku wydał kolejną płytę! Jest to pierwszy studyjny krążek po 3 latach milczenia. Płyta „Scream” ukazała się pod szyldem wydawnictwa Sony Music Entertainment. Muzykami uczestniczącymi w nagraniach byli: basista Blasko, perkusista Tommy Clufetos, klawiszowiec Adam Wakeman oraz nowy gitarzysta Gus G. Wygląda na to, że Osbourne czuje się świetnie i nie brakuje mu pomysłów na kolejne płyty.
Nowy album promuje singiel „Let Me Hear You Scream”
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Fg5i9xF87R8&feature=related[/youtube]
Utwory jakie można znaleźć na płycie to:
|
Więcej informacji na oficjalnej stronie artysty: http://www.ozzy.com/us/home